czwartek, 10 grudnia 2015

Zawieszki do prezentów - do samodzielnego wydruku



Czy jesteście już gotowi na Święta?
Prezenty przygotowane?

Jeśli tak to gratulacje i wyrazy uznania za dobrą organizację! :)
Jeśli nie (tak jak ja) - nie dajmy się zwariować - piękny spokój przede wszystkim! :)

Chętnie podzielę się z Wami zawieszkami na upominki. 
Może usprawnią Wam one szykowanie prezentów :)
Wystarczy wydrukować, starannie wyciąć i ładnie podpisać.

Dobrze byłoby wydrukować zawieszki na nieco grubszym papierze, żeby się nie wyginały i żeby nie zniszczyła ich zamocowana wstążeczka czy sznurek.

Plik pdf do pobrania tutaj 

Przyjemnego przedświątecznego weekendu! ;)

-Kasia-

wtorek, 8 grudnia 2015

DIY: Jak zapakować prezenty?

Ho-ho-ho! Witam Was w kolejnym odcinku "pogotowia świątecznego". Załóżmy, że jesteście osobami zorganizowanymi, listę prezentów szykowaliście od początku roku, ze spokojem i radością kupiliście już wszystkie potrzebne podarki, które pięknie zapakowane czekają w szafie na swój czas. Pod nosem nucicie nastrojowe kawałki i w świątecznym fartuszku ozdabiacie własnoręcznie zrobione pierniczki. Brzmi znajomo? Może dla Kasi i innych perfekcyjnych pań domu :) Otóż dla mnie z całą pewnością nie. Należę do osób, które z reguły wszystko robią na ostatnią chwilę. Pokażę Wam więc dzisiaj jak szybko i łatwo zapakować trzy rodzaje prezentów (w tym również problematyczne), tak aby pod choinką wyglądały, przynajmniej w pewnym stopniu, przyzwoicie.

1. Prezenty wymiarowe

Na pierwszy ogień pójdą prezenty najłatwiejsze do zapakowania, czyli takie, które mają regularny kształt prostopadłościanu. Do takich przedmiotów należą książki, płyty, ramki do zdjęć oraz wszystko to co jest fabrycznie zapakowane w pudełko. Do opakowania tego rodzaju prezentów potrzebny będzie papier, nożyczki i taśma klejąca. Przed rozpoczęciem pracy przygotujcie sobie pięć około 5-centymetrowych kawałków taśmy, tak aby w trakcie pakowania nie musieć jedną ręką trzymać papieru, drugą taśmy, a nogami nożyczek.


To co chcemy zapakować, czyli w moim przypadku książkę, kładziemy na rozwiniętym papierze pakowym. Za pomocą nożyczek wycinamy prostokąt, który dwa boki będzie miał mniej więcej dwukrotnie od niej większe. Zawsze robię to na oko, ale przed cięciem kontrolnie sprawdzam czy papieru starczy mi na objęcie całego przedmiotu. Dwa pozostałe boki muszą mieć natomiast długość pozwalającą na zakrycie jego wysokości.

 
Dłuższe boki papieru zaginamy do góry i sklejamy kawałkiem taśmy.

 




 
Teraz wystarczy zagiąć boki papieru. Jednocześnie chwytamy górny i dolny kawałek, palcami wskazującymi wciskamy boki do środka. Zaginamy krawędzie zgodnie z krawędziami książki
i całość podklejamy na górze kawałkiem taśmy.


Gotowe. Przyklejcie już tylko gwiazdkę lub obwiążcie prezent wstążką.
 
2. Butelki

Często nie wiemy jak w ogóle zabrać się do pakowania tego typu rzeczy, a sposób który pokażę jest prosty jak konstrukcja cepa. Musimy jedynie zaopatrzyć się w celofan lub tkaninę ozdobną, którą w kwiaciarniach i w internecie sprzedają w rolkach.


Butelkę stawiamy (a nie kładziemy!) na rozwiniętej tkaninie. Wycinamy tak duży kawałek, aby objąć całą butelkę zaginając go do góry.


Wyciętym materiałem obejmujemy butelkę i związujemy go gumką recepturką na szyjce.


Na końcu gumkę zakrywamy dopasowaną kolorystycznie wstążką. Proste? Proste!

3. Prezenty niewymiarowe

Może też zdarzyć się tak, że prezent jest duży, posiada bardzo dziwny, trudny do opakowania kształt lub wystające elementy. Jeśli jest to na przykład samochód osobowy, proponuję umieścić tylko odpowiednio dużą kokardkę na jego dachu. Powinno w zupełności wystarczyć :) Jeśli jednak jest to coś co mieści się pod choinką macie kilka wyjść. Możecie zapakować prezent w papierową torebkę, których wybór przed świętami jest bardzo duży. Możecie zrzucić odpowiedzialność na inną osobę, zlecając pakowanie miłej pani na stoisku do pakowania prezentów (w większości galerii handlowych), co niestety nie jest tanie. Trzecią opcją jest samodzielne wykonanie pudełka,
w której możecie umieścić prezent. Dokładną instrukcję możecie zobaczyć
tutaj, w moim poprzednim poście, w którym pokazywałam jak zrobić opakowanie do puzzli.
Czwartą opcją jest owinięcie przedmiotu w celofan lub ozdobienie go tylko i wyłącznie kokardą.

Nieważne którą metodę wybierzecie. Wasze podarki i tak będą wyglądały pięknie w stercie innych prezentów. W końcu przecież liczy się wnętrze, a opakowanie to tylko drobny dodatek i niech nikt Wam nie wmawia, że jest inaczej!
W kolejnym poście znajdziecie zawieszki do podpisania prezentów.

-Agata-

środa, 2 grudnia 2015

Kartki świąteczne - do samodzielnego wydruku


Uwielbiam ten przedświąteczny czas, kiedy bardziej niż zwykle można nacieszyć się ciepłem domu, gorącą herbatą, przyjemnym kocem.

Uwielbiam kiedy w radio, usłyszeć można przeboje świąteczne, na które czeka się cały rok. One zawsze będą mi się kojarzyć z moim rodzinnym domem, z moim dzieciństwem i z Agatą (naśpiewałyśmy się razem: "Pada śnieg", "Ding Dong", "Osioł pewny siebie" ...:))

Uwielbiam też tradycję wysyłania kartek świątecznych, ale tych napisanych odręcznie i tylko z myślą o wybranej osobie czy rodzinie. 
Uwielbiam wyciągnąć ze skrzynki taką prawdziwą kartkę, prawdziwe życzenia, kawalątek opłatka z drugiego końca Polski...

To nic że jestem staromodna :) ma to dla mnie sens i kropka.

Dlatego też, uwielbiam usiąść nad stosikiem przygotowanych kartek, kopert, okruszków opłatka i z piórem w ręku "połączyć się" z tymi ludźmi, którzy są mi bliscy, którym dużo zawdzięczam, za którymi tęsknię i z którymi nie usiądę do jednego stołu świątecznego.

Pomysł Agaty na przygotowanie własnych kartek świątecznych klik, jest wzorowy, bo rzeczywiście taka samodzielnie wykonana kartka może wyrazić więcej niż tysiąc słów...

Jeśli jednak nie czujecie się dobrze w pracach plastycznych, macie zbyt mało czasu lub zbyt późno zabraliście się za kartki to mam dla Was prostsze rozwiązanie - wydrukujcie poniższy plik - tylko nie rezygnujcie z tej pięknej tradycji! :)


Przygotowałam dla Was sześć kartek świątecznych do samodzielnego wydruku - jeśli Wam się podobają wydrukujcie ich tyle ile potrzebujecie, nie zapominając o Waszych drogich Ciociach, Wujkach, kuzynach, przyjaciołach...

Zainwestujcie tylko w dobry, sztywny i ładny papier.
Wytnijcie starannie, napiszcie osobisty, pełny ciepła tekst, dorzućcie kawałek opłatka, zapakujcie w zaadresowaną kopertę (rozmiar tradycyjny C6 114 × 162 będzie ok), doklejcie znaczek, wrzućcie do czerwonej, oprószonej śniegiem skrzynki i gotowe!
Życzę Wam dużo radości i spokoju!
-Kasia-

piątek, 27 listopada 2015

DIY: Wyjątkowe kartki świąteczne

Do Świąt został już niecały miesiąc. Witryny sklepowe zapełniły się choinkami, w reklamach telewizyjnych pojawiły się mikołaje i renifery, a za oknami można było zobaczyć już pierwszy śnieg. Nie ma na co czekać, czas rozpocząć świąteczne przygotowania. Biorąc pod uwagę zawrotną prędkość dostarczania listów w tym gorącym okresie (oczywiście ironizuję), warto już teraz przygotować i wysłać kartki. Wiele osób już dawno porzuciło tą tradycję, którą osobiście uważam za bardzo sympatyczną i godną kultywowania. Własnoręcznie zrobiona świąteczna kartka
z pewnością sprawi o wiele więcej radości Waszym bliskim niż sklecony w pośpiechu lub nie daj Boże skopiowany z internetu i wysłany w ilości hurtowej sms.

 
W dzisiejszym poście pokażę Wam swój pomysł na zrobienie kartek świątecznych. Jest to tylko jeden z moich autorskich pomysłów, których w głowie mam tysiąc. Oczywiście, jak zawsze podkreślam, że ma to być dla Was tylko inspiracja. Nie musicie kurczowo trzymać się prezentowanych przeze mnie instrukcji, wręcz przeciwnie - zachęcam do pracy twórczej, a nie odtwórczej :) Z natury jestem chomikiem - ku rozpaczy mojej siostry Kasi, przechowuję bardzo dużo rzeczy, które kiedyś w dalekiej, bliżej nieokreślonej przyszłości będą mogły się przydać. Bronić jak niepodległości będę jednak teorii chomikowania wszelkiego rodzaju wycinków, obrazków, wstążeczek, serwetek i innych rzeczy, które można wykorzystać w pracach plastycznych. Kilka lat temu powstrzymałam moją mamę przed wyrzuceniem pokaźnego stosu starych kartek świątecznych. Nie żałuję, ponieważ już kilkakrotnie wykorzystywałam niektóre
z nich do tworzenia nowych kartek. Czy to nie cudowne móc nadać czemuś nowe życie?
Ale do rzeczy. Do wykonania kartek, które dzisiaj zaprezentuję zainspirowały mnie zdjęcia wycięte ze starego kalendarza. Do ich wykonania będą potrzebne:
  • dwie kolorowe kartki A4 z bloku technicznego
  • dwa wycinki z kartek lub gazet pokazujące świąteczne
    wnętrze domu lub coś innego w świątecznym klimacie
  • rolka samoprzylepnej koronki
    (można ją dostać w Empiku)
  • biała kartka papieru
  • nożyk do papieru
  • gumka do mazania 
  • ołówek 
  • linijka
  • nożyczki
  • dziurkacz 
  • klej 
Najpierw oba arkusze bloku technicznego zginamy na pół w poprzek. Uzyskamy w ten sposób kartki formatu A5, ale jeśli tylko macie ochotę, możecie użyć większych. 

 
Następnie, wycinki przycinamy tak aby uzyskać kształt kwadratu lub prostokąta. W moim przypadku są to zdjęcia pieska i kota, kolorystycznie odpowiadające klimatowi świąt. Jeszcze przed rozpoczęciem pracy, wspomogłam się ołówkiem i linijką uzyskując w ten sposób obrazki
w rozmiarach 8x15 i 9x16,5cm.
Nie chcę Was straszyć, ale kolejny krok będzie najtrudniejszym. Musimy ołówkiem narysować
na każdej ze złożonych kartek cztery prostokąty, które będą tworzyły okienko. Najważniejsze,
żeby ostatecznie było ono mniejsze niż wycięty przez nas obrazek.


Najpierw delikatnie zaznaczamy ołówkiem dwie przekątne naszej kartki, wyznaczając w ten sposób jej środek.

Następnie w co najmniej dwóch miejscach odmierzamy linijką po pół centymetra z każdej strony przekątnych, łączymy zaznaczone punkty uzyskując w ten sposób dwie prostopadłe linie grubości jednego centymetra.
 

Posługując się linijką i ołówkiem, zaznaczamy na kartce boki dwóch lub czterech prostokątów.
W moim przypadku będą to prostokąty o bokach 7x8 oraz 3x6cm.
 
 
 
Za pomocą nożyka i linijki, wycinamy papierowe okienko. Jeśli nożyk nie będzie wystarczająco ostry, papier postrzępi się i nie będzie wyglądał estetycznie. Warto więc użyć nowego ostrza lub zaopatrzyć się w nowy nożyk w sklepie budowlanym. Tylko nie zapomnijcie podłożyć czegoś pod papier, bo szkoda byłoby stołu... Gumką wymazujemy narysowane wcześniej linie. Kiedy okienko jest już gotowe, bierzemy do ręki samoprzylepną koronkę. Odmierzamy kawałki odpowiadające górnym krawędziom obrazków i przyklejamy je w taki sposób
jak na zdjęciu poniżej.

 

Teraz musimy już tylko przykleić zdjęcia z tyłu okienek. Smarujemy sztyftem środkową belkę okienka oraz jego obramowanie i delikatnie przyciskamy do niego obrazki.
Na końcu, robimy dziurkaczem dziurki w białej kartce papieru, uzyskując confetti, które
na naszych kartkach będzie udawało śnieg. Poszczególne kółeczka przyklejamy klejem do kartek.



Ot, cała filozofia. Teraz już tylko wystarczy wymyślić oryginalne życzenia. Chociaż... moim zdaniem wystarczy tylko krótkie "Pełnych miłości i ciepła Świąt", w końcu samodzielnie zrobiona kartka wyraża więcej niż tysiąc słów :)
Czy w Waszych domach wysyła się jeszcze kartki świąteczne? Piszcie w komentarzach!

-Agata-


piątek, 20 listopada 2015

Dla dzieci: zabawa - układanka do samodzielnego wydruku /3 - Opakowanie

Ostatnim, dopełniającym całości, elementem papierowej zabawy będzie opakowanie pozwalające na przechowywanie jej w miarę bezpiecznym miejscu. Oczywiście, zaprezentowane przeze mnie pudełko jest tylko propozycją, zrobioną z rzeczy, które akurat miałam w domu. Niech poniesie
Was fantazja i jeśli tylko macie ochotę, możecie zrobić je po swojemu. Najważniejsze, żeby kartonik/teczka/foliowa torebka, których użyjecie były możliwie jak najtrwalsze i mieściły w sobie kartki A4. Pewnego dnia znalazłam w domu płaskie, tekturowe pudełko po męskiej koszuli, pomyślałam "ha! to pudełko nada się idealnie do przechowywania puzzli". Odbiorcami będą maluchy, dlatego należy szczególnie zadbać o to, by pudełeczko było miłe dla oka.

Do wykonania mojej wersji opakowania potrzebne będą:
  • tekturowe, płaskie pudełko z pokrywką
  • arkusz szarego papieru
  • 2 duże koperty
  • wycinanki
  • taśma klejąca
  • klej i nożyczki
  •   dowolne papierowe motywy
    (można wykorzystać naklejki, stare gazety, papier do pakowania)

 

Na początku robimy podkład do ozdabiania pudełka - oklejamy je szarym papierem. Aby to zrobić wycinamy z arkusza papieru prostokąty odpowiadające wielkości pudełka i pokrywki, pozostawiając mniej więcej dwukrotnie większe od ich wysokości marginesy. Wychodzę z założenia, że zapasu lepiej zostawić więcej i nadmiar przyciąć, niż męczyć się drugi raz, bo zabrakło kilku centymetrów :) Zazwyczaj robię to "na oko", ale jeśli chcecie mieć pewność, że wystarczy Wam wyciętego papieru, użyjcie ołówka i linijki.  


 Kolejnym krokiem jest przyklejenie papieru do pudełka. Z doświadczenia wiem, że najlepszy efekt uzyskamy, używając do tego taśmy klejącej. Najpierw, zaginamy do środka i przyklejamy taśmą dwa przeciwległe, dłuższe boki szarego papieru. Jeśli jest go za dużo, odpowiednio docinamy boki, tak aby sięgał mniej więcej do połowy wnętrza ścianki pudełka. Pierwszy bok dokładnie zaginamy
i przyklejamy. Przed przyklejeniem drugiego pamiętamy, aby maksymalnie naciągnąć papier, tak aby jak najbardziej przylegał do kartonika. Użyjcie tyle taśmy ile trzeba, nawet kilka razy
w jednym miejscu, aby mieć pewność, że będzie dobrze trzymała papier.






Następnie, zabieramy się za krótsze boki. Zaginamy je i składamy tak jakbyśmy pakowali prezent. Trzymając się brzegów pudełka, zaginamy poszczególne krawędzie papieru, zaczynając od górnej. Nie zawsze udaje się to za pierwszym razem, czasem trzeba spróbować zgiąć papier kilka razy, żeby dobrze przylegał, ale nie zrażajcie się tym. Sami zobaczycie, że krawędzie pudełka, same wyznaczą linie zgięcia. To naprawdę proste. Krok po kroku robi się to tak jak na zdjęciach poniżej.


Górną krawędź papieru "zahaczamy" o krawędź pudełka.
 
 

Chwytamy koniec papieru i pociągamy delikatnie w prawą stronę, tak aby otrzymać trójkąt.

 

Palcem zaznaczamy dolną krawędź boku pudełka i ostatecznie nadajemy kształt trójkąta kawałkowi papieru.

 

To samo robimy z drugiej strony boku pudełka.

 

Całość chwytamy, naciągamy i "zahaczamy" o bok pudełka.

 

Mocno mocujemy taśmą papier do wnętrza ściany pudełka.

 

To samo robimy z drugim bokiem pudełka. Pokrywkę oklejamy dokładnie w ten sam sposób. Warto na koniec dodatkowo umocować papier taśmą w miejscach, które tego wymagają. Czasem zdarzy się tak, że papier nie będzie tak samo wycięty po dwóch bokach pudełka. Będzie go mniej lub więcej, dlatego powstałe zagięcia będą się między sobą różniły. Nie przejmujcie się tym, bo nikt
w ogólnym rozrachunku nie zwróci na to uwagi. Ze względu na to, że papier posiada swoją grubość, pudełko będzie trochę bardziej opornie otwierać się i zamykać niż normalnie. W tym przypadku ma to jednak swoją zaletę - puzzlom ciężko będzie się wydostać z pudełka
w niekontrolowany sposób, na przykład kiedy dziecko zrzuci je z impetem na podłogę.


 
 Uff... w tej chwili można powiedzieć, że najgorsze mamy już za sobą. Neutralne, szare pudełko jest już gotowe do przyjęcia dużej dawki naszej kreatywności. Ja znalazłam w domu stare opakowanie po chusteczkach higienicznych. Wycięłam z niego motywy rybek i przykleiłam klejem do pudełka. Napis natomiast wycięłam z kolorowego papieru. Do wycinania małych elementów dobrze jest wykorzystać nożyczki do paznokci. Od waszej inwencji i wyobraźni zależy jak ozdobicie pudełko. Możecie przykleić do niego niektóre elementy puzzli wykonane przez Kasię, możecie podpisać je flamastrami, zostawić w takiej "gołej" formie lub upiększyć wspólnie z dziećmi - pełna dowolność.

 

Pozostało nam już tylko umieszczenie elementów układanki w dwóch kopertach. Najlepiej je podpisać lub czymś zaznaczyć, aby dzieci wiedziały, która jest przeznaczona dla starszych, a która dla młodszych. W tym celu użyłam naklejek, które widzicie na poniższym zdjęciu. Warto także, choć nie jest to konieczne, umieścić na kopertach ilustrowany spis elementów.


Oryginalne, banalnie proste w wykonaniu pudełko na papierową zabawę gotowe. Pozwoli utrzymać wycinanki w należytym porządku i nienagannym stanie. Zapraszamy do skorzystania z zabawy wszystkich rodziców :)

-Agata- 
 

poniedziałek, 16 listopada 2015

Dla dzieci: zabawa-układanka do samodzielnego wydruku /2 - Maluszki

Zgodnie z obietnicą, dziś udostępniam Wam układankę do samodzielnego wydruku dedykowaną dla bardzo małych rączek.


Zasada przygotowania układanki i sposób zabawy jest dokładnie taki sam jak w poprzednim wpisie(zajrzyj tutaj), który zawiera kolorową układankę wymagającą od dzieci nieco większej precyzyjności. 

Maleńkie dzieci z łatwością zgniatają wszelki papier, dlatego tutaj bardzo ważne jest to, abyście wydrukowali elementy na grubszym i trwalszym papierze (tj.od 150g-250g).

 

Powyższy plik pdf jest za darmo, do samodzielnego wydruku.
Zawiera trzy obrazy do wypełnienia: bałwan, żaglówka, domek; oraz kolorowe elementy do wyboru i ułożenia w odpowiednich miejscach.

Kolorowej zabawy Maluszki!

Do pełnego kompletu jest nam jeszcze potrzebne opakowanie dla tej układanki, aby nasze dziecko kończąc zabawę, mogło pochować wszystko na miejsce  a nie gubić po kątach elementy.
Chociaż, w razie czego, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wydrukować układankę jeszcze raz :)
W kolejnym poście Agata zaprezentuje swój sposób na wykonanie
opakowania dla naszej kolorowej układanki.
Zapraszamy! Korzystajcie!

-Kasia-

czwartek, 12 listopada 2015

Dla dzieci: zabawa - układanka do samodzielnego wydruku /1 - Starszaki

 
Listopad to piękny miesiąc, który jednak może okazać się miesiącem bardzo nudnym dla naszych pociech. Kiedy na dworze już ciemno i chłodno coraz częściej możemy usłyszeć:  - Mamo, Tato - nudzi mi się! 
...roboty mamy całe mnóstwo, w końcu niebawem święta, 
- No to co - może bajeczka? - ale ileż można!

Przygotowałam alternatywę dla naszych dzieci - taki drobny "przed-prezent", zanim pod choinką pojawią się pewnie stosy kolorowych, migających i wypasionych zabawek.


Ta przygotowana przeze mnie zabawa jest bardzo prosta, pamiętam ją ze swojego dzieciństwa. Uczy precyzyjności, cierpliwości i rozwija wyobraźnię.

Jednak zanim dziecko rozpocznie układanie, my musimy wykazać się odrobiną cierpliwości i precyzyjności:
- Musimy wydrukować a potem powycinać kształty, jest to nieco pracochłonne - ale czego się nie robi dla naszych dzieci i tej chwili ciszy :)

Kolorowe kształty przygotowałam w taki sposób abyście jak najszybciej i jak najsprawniej poradzili sobie z wycinaniem. 
Możecie zrobić to nożyczkami albo rozważyć nożyk do tapet.
Byłoby dobrze gdybyście wydrukowali przygotowane karty na nieco grubszym i trwalszym papierze. 
Kolorów jest dużo - aby dzieci mogły mieć swobodę w dobieraniu, więc nasza drukarka powinna być sprawna - by poradziła sobie z odpowiednim oddaniem kolorów. Wizyta w punkcie drukarskim też może okazać się bardzo dobrym pomysłem.



Powyższy plik do pobrania jest za darmo i zawiera razem 11 stron.
Pierwsze 5 stron to kolorowe kształty, dzięki którym nasze dzieci będą mogły uzupełniać czarno-białe arkusze obrazujące: domek, ciuchcię, ciężarówkę, żaglówkę, ludziki i kwiatek.

Miłej zabawy dzieciaczki!

W kolejnym poście udostępnię Wam wersję układanki dla mniejszych dzieci. Elementy będą znacznie większe  aby maleńkie rączki poradziły sobie z zadaniem.

Niebawem Agata przedstawi Wam również swój sposób na przechowanie tej kolorowej układanki.

Życzę Wam spokojnego czasu przedświątecznego!

-Kasia-